Od zawsze boję się osobników, którzy na każdy temat wypowiadają z jednakowym znawstwem, którym objawia się każda prawda i którzy z równie niezachwianą pewnością siebie, autorytatywnie, ostatecznie i z absolutnym przekonaniem orzekają i wydają niepodważalne opinie na temat astrologii, numerologii, ginekologii, neonatologii, budowy młotka i ilości szczebelków, po których wspinali się do wiecznej chwały kolejni bardziej i mniej święci. Z takimi osobnikami spotykamy się dość często w naszych codziennych relacjach i jakoś tam potrafimy ich znosić. Gorzej jest, gdy takie osobniki dostają do swoich łapek narzędzia, dzięki którym mogą dzielić się swoimi objawieniami z szerszą nieco publicznością. Do takich narzędzi dopychają się już od szeregu lat państwo Terlikowscy, takimi narzędziami włada też Jarosław K., którego nie mogę nazwać, zgodnie z panującą modą, prezesem wszystkich Polaków, bo myślę, że obraża to wielu myślących samodzielnie i racjonalnie, obraża potrafiących rzeczowo i trafnie ocenić wszystko, co Jarosław K. i jego ludzie nam szykują.
Zamiast narzekania proponuję litanię, aby Terlikowskim, Elbanowskim, Misiewiczom i wszystkim pomazanym przez wiadomo kogo, dobrzy Bogowie wybaczyli, aby dobrzy Bogowie pomogli im zrozumieć, co czynią. Może tą drogą Misiewicze i Elbanowscy trafią do szkoły, Terlikowscy wdzieją włosiennice a pomazańcy będą sprawowali swoje urzędy nie tylko z myślą o sobie i o tych, którymi łatwo manipulować i zdobywać ich głosy.
Litania do dobrych Bogów
Przekraczanie granic pogardy i wyniosłości,
Wybaczcie im Bogowie,
Nieustanne przekraczanie granic smaku dobrego,
Wybaczcie im Bogowie.
Braku refleksji i granic zdrowego rozsądku przekraczanie,
Wybaczcie im Bogowie.
Przekraczanie granic obłudy i zakłamania, z wyrazem pychy na czole,
Wybaczcie im Bogowie.
Przekraczanie granic przyzwoitości,
Wybaczcie im Bogowie.
Przekraczanie granic odwetu i mściwości,
Wybaczcie im Bogowie.
Przekraczanie granic małości i małostkowości,
Wybaczcie im Bogowie.
Przekraczanie granic niekompetencji,
Wybaczcie im Bogowie.
I interesowności granic przekraczanie,
Wybaczcie im Bogowie.
Wybaczcie im Bogowie, bo zaślepieni, omamieni i zapatrzeni w swoją doskonałość nie wiedzą co czynią.
Wybaczcie im Bogowie, rozświetlcie ich umysły i pozwólcie odczuć zawstydzenie, skruchę i zażenowanie, gdyż tylko tą drogą mogą stać się nieco lepsi.
BP